No ja wymiękam. I Ty to wszystko sama???... oglądałam takie lale w necie ale nie miałam pojęcia o "technologii" ich tworzenia! Jesteś niebywała! Na pewno w porównaniu do szytych lal, te są o wiele bardziej pracochłonne, ale efekt jest zupełnie inny i tyle możliwości! Gratuluję talentu, życząc dalszych sukcesów i pozdrawiam:)
No ja wymiękam. I Ty to wszystko sama???... oglądałam takie lale w necie ale nie miałam pojęcia o "technologii" ich tworzenia! Jesteś niebywała! Na pewno w porównaniu do szytych lal, te są o wiele bardziej pracochłonne, ale efekt jest zupełnie inny i tyle możliwości! Gratuluję talentu, życząc dalszych sukcesów i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSama, sama :) czasem jestem w szoku, że mi się udało ;)
UsuńAniu jesteś wielka laleczka jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :) mam nadzieję, że będę miała zapał do robienia kolejnej :)
UsuńAnuśka,
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ewa
Piękna! Jestem pod wielkim wrażeniem! Pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuńGratuluję .Laleczka jest śliczna.Brawo ! Czekam na następne :)
OdpowiedzUsuń